fbpx
Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem
KOBIECE PRZYJEMNOŚCI KOBIECE SMAKI

Nafta Neo Bistro – miejsca kompletne. „Kto szuka, pozna smak, ten znajdzie, kto wie jak”

Napisane przez
dnia
15 lipca 2018

Jakiś czas temu ogłoszono otwarcie nowego miejsca. Nikt nie zdradzał adresu. Nie było wiadomo nic na temat menu. Z ust do ust przekazywana była jedyni nazwa Nafta Neo Bistro. Kiedy pierwszy raz zobaczyłam kilka zdjęć ze środka wiedziałam od razu, że trzeba ich odwiedzić, bo klimatem utrafili w moje serce. Pomyślałam sobie, że robi wrażenie, że wyprzedza trendy i że niewątpliwie będzie miejscem pięknym.

Szukasz noclegu we Wrocławiu? KLIK

Kilka dni temu, jako że okazji do świętowania ostatnio nie brakuje, Iza zaprosiła mnie tam na kolację. Nie zdradziła gdzie idziemy do ostatniej chwili trzymając destynację w tajemnicy. Jedyna podpowiedz jaką dostałam, to że będę chciała napisać stamtąd relację. I co? Piszę, bo miejsce jest nie tylko piękne i klimatyczne ale i arcy smaczne. I zdecydowanie musicie je poznać, bo tego we Wrocławiu jeszcze nie było.

Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem
Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem

Nafta Neo Bistro to całkiem spory lokal, który na swoją lokalizację wybrał miejsce z niezwykłym klimatem. Okolica aż się prosi, by powstało tam zagłębie kulinarno – artystyczne Wrocławia. Cegła, wszędzie cegła. Stare mury. Historia. Industrial. Adresu rzecz jasna Wam nie zdradzę szanując zamysł właścicieli, poznacie go dopiero na 3 godziny przed Waszą wizytą w tym miejscu. Tak naprawdę nieważne gdzie jest, warto tam jechać choćby i przez całe miasto.

Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem
Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem

Pierwsze co urzeka w Nafta Neo Bistro to zapach.

Nie wiem czy pamiętacie z dzieciństwa naftowe lampy. Mój tata chodził z taką na ryby nocami. Pamiętam ten zapach … pachniała nim jego flanelowa koszula i ręce. Zawsze mnie korciło, by ją zapalić, ale był zakaz. Wiadomo dziecko plus zapałki i nafta i nieszczęście gotowe 🙂

W Nafta Neo Bistro naprawdę pachnie naftą. Stoliki przyozdobione są małymi naftowymi lampkami, jakieś to miłe urozmaicenie od wszechobecnych tealights’ów z Ikei (nie mam nic do Ikei, sama kupuję :)). W środku restauracji panuje delikatny, klimatyczny półmrok. Zachwyciły mnie ściany. Część z nich pokryta jest zwęglonymi belami drewna. Człowiek ma ochotę dotknąć, sprawdzić czy smolą jak drewno z ogniska …. Nie smolą spokojnie. Za to wyglądają genialnie i czynią to miejsce wiarygodnym już na wejściu.

Wybieramy stolik na dworze. Wszak jeszcze jasno a i dzień pięknie ciepły, warto więc chwytać ostatnie promienie słońca, które nieśmiało krzątają się między konarami drzew rosnących pośrodku. Wszystko tam pasuje. Jest prosto. Cicho. Spokojnie. Człowiek się czuje bliżej natury. Nawet w toalecie kaktus prawdziwy, nie jakieś sztuczne badziewie …

Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem
Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem

Kiedy weszłyśmy do Nafta Neo bistro było jeszcze pusto. Gdy po dwóch godzinach opuszczałyśmy to miejsce zostały pojedyncze wolne stoliki. Ludzie siedzieli zapatrzeni w siebie nawzajem. Były randki osób w każdym wieku, bo nie da się ukryć, że na randki to miejsce nadaje się idealnie. Nie znam chyba lepszego. Były grupy znajomych spędzające wesoło czas przy butli wina. Jednak każdy przyszedł tam jeść. Wszak o kulinarne doświadczenia chodzi najbardziej.

Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem
Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem

Karta numer 21 trafia w nasze ręce. Oznacza to, że od momentu powstania tyle razy modyfikowali menu. Można? Można. Menu w Natfa jest bardzo krótkie. Dostajemy czekadełko, domowej roboty chleb żytni na zakwasie, a do niego masło z duszoną szalotką, doprawiane solą i popiołem. Mniam. Ach te węglowodany, życie bez nich w takich chwilach wydaje się nie do zniesienia. W menu 7 przystawek (w cenach 14-19 PLN), 6 dań głównych ((od 24 do 32 PLN) i 2 desery (15 PLN każdy).

Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem
Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem

Wybieramy chłodnik z ogórka i melona ze szczypiorem i piklem z ogórka (15 PLN). Wygląda pięknie. Zastawa nas zachwyca. W takich chwilach zawsze marzę sobie, że wrócę do domu i potłukę z hukiem wszystkie stare talerze, też z Ikei, ehhhh życie. Lekka słodycz melona połączona ze świeżością ogórka komponują się przyzwoicie. Delikatna kremowa konsystencja chłodzi w ten słoneczny dzień. Idealna letnia zupa.

Brniemy dalej w tę kulinarną podróż. Danie główne, nie mogło być inaczej – zamarzyło mi się pieczone żebro wieprzowe (30 PLN). Podane z zaskakującym, brzoskwiniowym sosem i młodymi ziemniakami stanowi obiad jak dla mnie perfekcyjny. Mięso delikatne i kruche, idealnie odchodzi od kości. Delikatne otłuszczenia dodają smaku. Porządny męski obiad. A tam męski, po prostu porządny obiad. Zabrakło mi jedynie odrobimy zieleniny na talerzu … nie to, żebym była fanką zieleniny, ale potrzebna, by uciszyć wyrzuty sumienia, że za mało zielonego w diecie 🙂

Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem
Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem

Iza wybiera burgera z jagnięciną (32 PLN), sałatką z cukinii i kosmicznie wyglądającymi chipsami, z czego te chipsy, no za skarby świata sobie nie przypomnę (może to była tapioka?) … ale nie dość, że wyglądają spektakularnie, to smakują pysznie. Nie kojarzę w tej chwili miejsca, gdzie serwowaliby burgery z jagnięciną …a Wy? Właściwie to ciężko to nazwać burgerem, ale Iza zapewnia, że lepszego nie jadła w życiu. Jagnięcina smakowała jagnięciną, a o to wcale nie tak łatwo! I choć ja fanką tego mięsa nie jestem przyznać trzeba, że przyrządzone było wybitnie, doprawione optymalnie i dawało efekt woooow po każdym kęsie.. Dobra buła. Prosto. Oryginalnie. Smacznie. Niczego więcej nie trzeba.

Dużo w menu Nafta Neo Bistro smaków sezonowych i widać, że na takich produktach bazują, stad częste modyfikacje menu. Bardzo to lubimy i cenimy trud wkładany w modyfikacje, ich czas i serce na wymyślenie i przygotowanie posiłków. Człowiek naprawdę ma poczucie, że płaci za dobry produkt, za pomysł i kawał ciężkiej pracy. Warto dodać, że w Nafta Neo Bistro kuchnia w 100% znajduje się na naszych oczach. Widać nie tylko wydawkę, ale każdy etap przygotowywania potraw. Ekipa uwija się jak w ukropie, bo wszystko przygotowywane na świeżo. Przez to oczywiście poczekacie na jedzenie nawet około 45 minut, ale naprawdę warto.

No dobra deser, wszak wszyscy czytelnicy Wrocław Kobiecym Okiem wiedzą, że dla nas bez deseru się nie liczy.  I tu Nafta staje na wysokości zadania. A w czym jak w czym, ale w deserach zdecydowanie mogę się uznać za eksperta 🙂 Się je w końcu, prawda 🙂 Testujemy oba. I powiem Wam, że miksowane na przemian smakują najlepiej.  Trafiają na nasz stół: ciasto czekoladowe z masłem  bananowym i sosem karmelowym oraz owoce z kremem śmietankowym i kruchymi ciasteczkami.

Pierwszy pioruńsko czekoladowy, słodki, aromatyczny i rozpustnie nieprzyzwoity. Drugi delikatny, lekki, świeży, subtelny … Zostały pożarte. Próbowałam nawet przekonać Izę, że taka okazja do świętowania wymaga dwóch dodatkowych deserów, ale była nieugięta. Nie i kropka. Wszak jesteśmy na diecie … hehe tak wiem jak to brzmi. Dobra już proszę się nie śmiać.

Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem
Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem

Dorzuciłyśmy do kolacji W Nafcie butelkę Prosecco. A co tam, jak szaleć to szaleć. To był jeden z tych nielicznych razów, gdy do miasta wybrałyśmy się bez aut korzystając z oferty Taxify ( o tym kiedy indziej). Taki wieczór wymaga odrobimy ekstrawagancji, nieprawdaż. Cały rachunek zamknęłyśmy razem z napiwkiem na 160 złotych. Tanio? Drogo? Naszym zdaniem cena adekwatna do jakości i doświadczenia.

Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem
Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem

Nafta oferuje nam naprawdę najwyższej jakości smaki, przemyślane, oryginalne, podane pięknie i skomponowane ciekawie. Miejsce zdecydowanie zachwyca i daje poczucie wyjątkowości. Jest tam po prostu pięknie i choć piękno jest oczywiście kwestią gustu my wyszłyśmy absolutnie zakochane. Całości w Nafcie dopełnia serwis. Profesjonalny, przyjazny, komunikatywny, z dobrą energią i przede wszystkim wiedzą na temat kuchni. Nienachalnie dbali o nas sprawiając, że wieczór był naprawdę wyjątkowy.

Śmiało mogę stwierdzić, że Nafta Neo Bistro trafia do naszego prywatnego rankingu i jest w pierwszej trójce. Oczywiście odwiedzimy ich nie raz jeszcze, by sprawdzić czy nic się nie zmienia, czy nie spoczywają na laurach, ale na dziś bijemy brawo. Jest pysznie. Miejsce jest kompletne. Wszystko się tam zgadza. Wszystko pasuje. Chapeau bas proszę Państwa. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem.

„Kto szuka, pozna smak, ten znajdzie, kto wie jak” 🙂

Nafta Neo Bistro – adres pozostaje tajemnicą.

www: www.naftaneobistro.pl

FB: https://www.facebook.com/naftaneobistro/

Rezerwacje stolików: rezerwacje@naftaneobistro.pl lub 450 050 180

Smacznego Kochani. Dajcie znać jak się wybierzecie jakie są Wasze wrażenia z odwiedzin w tym miejscu?

Szukacie miejsca na obiad lub kolację? Zobacz jakie restauracje polecamy tutaj

Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem
Nafta Neo Bistro Wrocław Kobiecym Okiem
 
Ps. Podoba Ci się wpis? Znalazłeś tu coś ciekawego, inspirującego, przydatnego? Bardzo się cieszymy! Pokaż nam, że jesteś z nami i że to co robimy ma sens. Polub stronę Wrocław Kobiecym Okiem, udostępnij ją u siebie, zaproś znajomych do polubienia, daj lajka, pokaż serducho. Komentuj. To dla nas bardzo ważne. Dziękujemy!
TAGS
TO CIĘ MOŻE ZAINTERESOWAĆ:

ZOSTAW KOMENTARZ

Szukaj
Wrocław Kobiecym Okiem to my
Agata i Iza
Wrocław

Wrocław to nasze miasto. Wybrałyśmy je do życia. Lubimy jego klimat, atmosferę, energie, smaki ... Czujemy się tu jak w domu. Poznajcie miasto naszych zmysłów ...