fbpx
Nanan Wrocław
KOBIECE SMAKI

Nanan – czy to rzeczywiście nowa jakość na cukierniczej mapie Wrocławia ?

Napisane przez
dnia
5 marca 2018

Nanan. Ostatnio głośno o tym miejscu. Zdecydowałyśmy więc ich odwiedzić  i sprawdzić czy są powody do zachwytu.

Jesteście ciekawi jak nasze wrażenia ?

Nanan to dość malutka cukiernia na ulicy Kotlarskiej 32. Miejsce niewątpliwie przykłada wagę do detali, ładna prosta porcelana, sztućce. Drobiazgi budujące prestiż miejsca, sposób prezentacji deserów i ich podania jest przyjemny i buduje poczucie wyjątkowości. To, co tam serwują, wygląda nie lada artystycznie. Każdy z deserów to prawdziwe mini dzieło sztuki cukierniczej. Desery są piękne. Naprawdę piękne. Kolorowe, apetyczne, bajkowe, wyrafinowane w wyglądzie i smaku. Zaraz po wejściu naszym oczom ukazuje się witryna prezentująca z dumą wytwory wyobraźni właścicielek. Przed nami najtrudniejsze zadanie – wybór!

Na naszych talerzach lądują 3 różne ciastka … kosztujemy każdego po kawałku próbując wyłapać pojedyncze smaki skryte w deserach. Wrażenia są bardzo dobre, wszystko skomponowane z finezją ale i wyczuciem, kompozycje są intrygujące. Wszystko lekkie, delikatne, pyszne.

Nanan Wrocław

Nanan Wrocław

Ceny deserów niestety nie należą do najniższych: ekler 11 zł, makaronik – 5 zł, słodkości, z których Nanan zasłyną kosztują ok 15 zł / szt. Biorąc pod uwagę wielkość deseru nie ukrywam, nie jest tanio. Z drugiej jednak strony, rozmawiając chwilę z dziewczynami z Nanan i słuchając o całkowicie ręcznym sposobie przygotowania deserów zupełnie od podstaw, o wykorzystywaniu tylko naturalnych składników, o dbałości o każdy detal, wreszcie o czasie przygotowania, który zajmuje nawet 17 godzin … rozumiem cenę i w pełni ją akceptuję. Inną jest jednak rzeczą, czy będzie mnie stać, by odwiedzać to miejsce tak często jakbym chciała …

Na pewno nie jest to miejsce, do którego ot tak można wpaść na ciacho, bo wizyta 4 osobowej rodziny przy bardzo skromnym zamówieniu, rzec można degustacyjnym, nie zamknie się poniżej 100 zł.  To raczej będzie miejsce na okazje wyjątkowe, można tam zabrać babcię w dniu jej święta, celebrować z ukochaną walentynki lub próbować zaimponować nowo poznanej dziewczynie. Na pewno miejsce urzeknie turystów z trochę zasobniejszym portfelem.

W ofercie oprócz słodkości znajdziecie oczywiście kawę (6-12 zł), herbatę (imbryk za 13 zł), świeżo wyciskane soki (14 zł), wina (kieliszek 9 zł, karafka 0,5 l – 32 zł), wodę (0,33 l – 5 zł).  Nie udało mi się dopytać skąd Nanan serwuje kawę, nie widziałam jednak informacji o żadnej ze znanych i lubianych lokalnych palarni, a szkoda, bo kawy z Etno albo Czarnego Deszczu fajnie by tam pasowały.

Wystrój w Nanan jest bardzo kobiecy, wszystko w kolorach zgaszonego,  pudrowego różu, dla mężczyzn może być ciężki do strawienia. W środku około 16 miejsc siedzących. Przestrzeń nie jest specjalnie logicznie rozplanowana, można by ją lepiej zagospodarować i uczynić bardziej przytulną. Pomimo kolorów jest tam dość sztywno, zdecydowanie nie jest to miejsce, w którym można siedzieć godzinami, ale być może taki był zamysł właścicielek. To raczej miejsce na szybki deser. Cappuccino w klimacie włoskim starcza na trzy łyki i mamy poczucie, że jakoś wszystko tam kończy się zbyt szybko … Światłą są dość intensywne, brakuje trochę klimatu budującego nastrojową atmosferę, szkoda, bo to miejsce idealnie nadawałoby się na przykład na randkę. Z resztą podczas naszej wizyty kilka randek bez wątpienia się tam odbywało 🙂

Na pewno warto odwiedzić Nanan i poznać uwielbienie ekipy tego miejsca dla słodkości. To coś zupełnie innego, nowego, coś pysznego i pięknego. Niewątpliwie coś wyjątkowego.

Co bym poprawiła ? Zdecydowanie aranżację przestrzeni, popracowałabym nad odrobiną intymności we wnętrzu. Szkoda także, że Goście cukierni nie mogą na żywo zobaczyć choćby fragmentu z prawdopodobnie magicznego sposoby przygotowania i produkcji słodkości, nie tylko dla dzieciaków byłaby to prawdziwa gratka obserwować jak powstają te cuda. Ceny … hmmm

Trzymam za nich kciuki, oby się udało, oby byli Goście, którzy nie pozwolą temu miejscu zginąć, bo takie enklawy wyjątkowości powinny we Wrocławiu istnieć i cieszyć.

Wpis archiwalny, data publikacji 02.03.2017

A jeżeli szukasz jeszcze innych deserowych inspiracji kliknij TUTAJ 🙂

Smacznego kochani! Życzymy wam słodkiego weekendu 😉

Uściski WKO

Adres: Kotlarska 32 / Wrocław

FB: https://www.facebook.com/cukierniananan

WWW: http://nanan.pl/ niestety jeszcze w budowie

Godziny otwarcia: wt-ndz: 10.00-22.00

[post_gallery]

 

 

TAGS
TO CIĘ MOŻE ZAINTERESOWAĆ:

ZOSTAW KOMENTARZ

Szukaj
Wrocław Kobiecym Okiem to my
Agata i Iza
Wrocław

Wrocław to nasze miasto. Wybrałyśmy je do życia. Lubimy jego klimat, atmosferę, energie, smaki ... Czujemy się tu jak w domu. Poznajcie miasto naszych zmysłów ...