Restauracja Patio Restaurant Week Szanuj Jedzenie
Degustacji ambasadorskich przed Restaurant Week ciąg dalszy. Lecimy jak burza. Tym razem prosto do restauracji Patio. 20 lat działa sobie na ulicy Kiełbaśniczej a nas tam chyba nigdy nie było. Trochę wstyd. Tak to już jest jak co chwilę jakaś nowinka na gastronomicznej mapie Wrocławia wyskakuje jak królik z kapelusza, a człowiek chciałby wszędzie i ciągłe brak czasu na wrocławskie gastronomiczne klasyki. Postanowiłyśmy więc to nadrobić. Jesteście ciekawi naszych wrażeń?
Restauracja Patio zlokalizowana z zabytkowej kamienicy sąsiaduje z hotelem o tej samej nazwie. Specjalizuje się w kuchni polskiej i europejskiej. Na wiosenną edycję Restaurant Week zaproponowali całkiem ciekawe menu.
Przystawka zapowiada zbliżającą się wiosnę. Szparagi, kto za nimi nie tęskni? Ucztę zaczynamy od kremu z białych szparagów i pachnotki, całość skropiona oliwą szczypiorkową, przyozdobiona bratkami jadalnymi i czarnym sezamem. Na środku genialnie zgrillowane zielone szparagi, które chrupią, pachną i smakują wybornie. Dość sycąca i ładnie podana zupa wieści smaczny wieczór. Aha pamiętajcie, jedzcie kwiatki. Te kwiatki można jeść i zdradzę Wam, że smakują nawet dość ciekawie 🙂
Danie główne proponowane przez restaurację Patio to kurczak supreme z kostką, zapiekanka ziemniaczana au gratin z serem łomnickim, piklowana rzodkiew arbuzowa, bób przygotowany na maśle szałwiowym, chips z szynki parmeńskiej a do tego rozmarynowy sos demi glace. Porcja jest naprawdę ogromna, ale co najważniejsze wyśmienita. Kurczak delikatny, soczysty, z chrupiącą skórką. W pierwszej chwili ziemniaki wydały się lekko niedoprawione, ale połączone ze słonym chipsem z parmeńskiej szybki i znakomitym serem, skropione sosem okazały się pyszne. Bób, jestem pewna, że jak ktoś nie kocha szparagów to kocha bób 🙂 Całość komponuje się smacznie. To naprawdę porządny obiad, który nie tylko pieści kubki smakowe ale i zadawala żołądek.
W wersji wege dostajecie domowe kopytka marchewkowe, młody szpinak duszony z mleczkiem kokosowym, do tego prażone orzechy nerkowca, grillowana młoda marchew, kiełki buraka i chips z korzenia lotosu. Nigdy nie wybieram wersji wege ale Patio przygotowało naprawdę ciekawą propozycję. Trochę tam klasyki, trochę egzotyki. Taka wariacja kuchni polskiej z tajską 😛 Talerz skomponowany jest przepięknie, aż żal jeść. Zachwyci Was feria kolorów, struktur i odrobina szaleństwa. Jeżeli zapytacie mnie, co najbardziej smakowało mi w tym daniu, to nie będę potrafiła odpowiedzieć – Bo jeden smak, idealnie pasuje do drugiego. Porcja jest zdecydowanie mniejsza niż w menu A co wcale nie oznacza, że wyjdziecie głodni. Oczywiście zależy od głodu 😛
Nie mogłybyśmy sobie oczywiście odmówić deseru. Na talerzu ląduje beza z kremem kawowo-malinowym, emulsją mango, sorbetem z kiwi i banana, talerz delikatnie oprószony pudrem Matcha. Zjadłyśmy, deser jest poprawny, ale nie zachwyca. Może po prostu po daniach głównych spodziewałyśmy się czegoś więcej.
Na plus serwis, który naprawdę stara się ze wszystkich sił przyjąć Was po królewsku, jest zaangażowany i uprzejmy. Kolacja serwowana na przyzwoitej zastawie. Jest jeden minus, o którym nie mogę nie wspomnieć, miejsce. Dość old-schoolowe, trochę bez duszy, bez klimatu, bez ciepła. Jakieś to wszystko takie smutne i szare i stare i niespecjalnie poprawiające apetyt. No ale dobra nowina jest taka, że Patio wie, że w tym zakresie zmiany są konieczne i podobno zbliżają się wielkimi krokami.
Podsumowując, Patio przygotowało dla Was bardzo uczciwą propozycję. To smaczne jedzenie, ciekawie skomponowane potrawy, spore porcje. Całość ładnie podana. Jeśli nie szukacie eksperymentów, a macie po prostu ochotę dobrze zjeść to wyjdziecie zadowoleni. Dziękujemy za gościnę i nie możemy się doczekać odnowy.
Adres: ul. Kiełbaśnicza 25 / 50-110 Wrocław
Telefon: 71 375 04 17
Otwarte: niedziela – czwartek: 6:45-10:30, 12:00-21:00; piątek – sobota 6:45-10:30, 12:00-22:30
Smacznego
WKO
Ps. Podoba Ci się wpis? Znalazłeś tu coś ciekawego, inspirującego, przydatnego? Bardzo się cieszymy! Pokaż nam, że jesteś z nami i że to co robimy ma sens. Polub stronę Wrocław Kobiecym Okiem, udostępnij ją u siebie, zaproś znajomych do polubienia, daj lajka, pokaż serducho. Oznaczaj nas w swoich instastories. Komentuj. To dla nas bardzo ważne. Dziękujemy!
